Podczas dyskusji na temat fali uchodźców usłyszałem: Ta fala ludzka, to najeźdźcy... To zorganizowana agresja Islamu na Europę... To wojna, w której bronią jest fala rzekomo bezbronnych ludzi. Dało mi to dużo do myślenia, a zawarte było w wykładzie prof. Bogusława Wolniewicza.
Profesor (deklarujący się jako "rzymski katolik - niewierzący") z właściwą filozofom logiką, jasno artykułuje myśli Europejczyka, który choć sam nie jest Chrześcijaninem, to uznaje że Europa wyrosła z Chrześcijaństwa i dzięki temu jest tu tak dobrze żyć, że owa "wędrówka ludów Islamu" nastąpiła.
Zapis wykładu został podzielony na trzy części, które odpowiadają na postawione przez Profesora zasadnicze putania:
Początek - Czym jest ta fala ludzka?
Środek - Czyja to wina, że fala ta przybrała tak kolosalne rozmiary?
I najtrudniejsze pytanie na zakończenie: Co można i co winniśmy wobec tej fali zrobić?
Jak sam Profesor stwierdził - nie narzuca on swoich wniosków i rad politykom, bo nie od tego jest filozofia, ale chyba warto było tego wykładu wysłuchać, nim zostaną podjęte kolejne, nie przemyślane decyzje. Ja sam mam nieco inne - szerzej ujęte - wnioski, dotyczące oceny obecnej sytuacji Polski w Europie, gdyż problem "uchodźców" jest tylko fragmentem zagrożeń i zamieszczę je lada dzień. Jednak wykładowi prof. Wolniewicza należało poświęcić odrębną notkę.
